czwartek, 1 września 2011

PAULINA PRUSKA.......ODESZŁA [*]


Jest taki moment w życiu człowieka, kiedy oddech uwiera w piersiach, zamyka marzenia i nadzieje pozostawiając ból niesamowity ból.Ta chwila paraliżuje wszystko co dobre jak i złe...wprowadza w rzeczywistość, w którą sie wejść nie chce,a jednak trzeba. Czytam i czytam i nie moge uwierzyć, że wczoraj odeszła nasza Paulinka. Nasza bohaterka, moja kochana Paulina, ktora pokochałam swoim całym sercem. Miotam sie od rana po domu. Szukam wyjaśnienia i zrozumienia. Paulina, nasza kochana Paulina? Jak dalej pomagać innym? Co robić? Jak żyć? Śmieciuch zabawił sie z nami wszystkimi, pokonał jej ciało, ale nie serce myśle-  robiac dla Pauli  BUKIECIK Z RÓŻYCZEK W WODZIE...
Tak mi smutno, tak bardzo boli...Paulinko kawalek serce dla Ciebie ........


http://paulapruska.blogspot.com/


informacja ze strony p.Zbigniewa Hołdysa
http://holdys.blogspot.com/

" Moi Drodzy, wiadomość od Marty Pruskiej, siostry Pau: Pogrzeb Pauliny odbędzie się 7 września (środa) o godz. 13:00. Zaczyna się mszą w Kościele Pokamedulskim w Lasku Bielańskim przy ulicy Dewajtis 5. (Jedziemy Marymoncką na Gdańsk, zaraz za Akademią Wychowania Fizycznego mała uliczka w prawo w głąb Lasku Bielańskiego). Mszę poprowadzi wyjątkowy ksiądz Wojtek Drozdowicz. Potem przenosimy się na Cmentarz Bródnowski (wejście od ul.Odrowąża), gdzie pożegnamy Pau o godz. 14:30. Przekażcie dalej. Dzięki".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz